Spis treści
Późne lato lub wczesna jesień to najlepszy czas, aby podjąć kroki w celu zabezpieczenia rur przed zamarznięciem, gdyż często w ostatnim kwartale mróz jest już na tyle duży, że grozi to ich zniszczeniem.
Warto przed nadejściem mrozów zadbać o ocieplenie rur zarówno w domu, jak i na zewnątrz
Nie jest to skomplikowane, więc można to wykonać samodzielnie, a raz wykonane zabezpieczenie powinno spełniać swoje funkcje przez kilka lat. Pierwszym krokiem jest wykonanie inspekcji rur, aby upewnić się, że nie ma żadnych uszkodzeń lub wycieków. Następnie trzeba wyczyścić wszystkie rury i usunąć wszystkie nagromadzone kamienie, osady lub inne zanieczyszczenia. Kolejnym krokiem jest zastosowanie specjalnych izolacji do rur, aby zapobiec zamarznięciu. Można użyć pianki poliuretanowej lub specjalnego kleju. Następnie należy zainstalować grzejniki lub maty grzewcze wokół całego obwodu rur. Ostatnim krokiem jest dodanie uszczelki wokół wszystkich złączeń i zamknięcie wszystkich wystających rur wełną mineralną. Jeśli wszystkie uwzględnione powyżej kroki zostaną wykonane, rury powinny być odpowiednio zabezpieczone przed zimą. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, skonsultuj się z profesjonalnym hydraulikiem, aby uzyskać więcej informacji.
W pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o rury na zewnątrz budynku
Następnie znajdujące się w piwnicy, na strychu czy na poddaszu, szczególnie jeśli pomieszczenia te nie są ogrzewane. Instalacja, która doprowadza wodę na działkę, do ogrodu itp., a nie jest w okresie zimy, jest używana, powinna na ten czas mieć zamknięty dopływ wody i w miarę możliwości ? zostać opróżniona. Rurociąg ułożony w jeszcze niezasypanym wykopie powinien być również ocieplony, co będzie łatwiejsze, gdy jeden z końców rury będzie jeszcze nieuzbrojony. Wykonanie nie jest skomplikowane. Na początek należy zadbać o to, aby jeden koniec rury był wolny. Pod rurę wsuwamy grubą folię lub w ostateczności papę. Jej szerokość powinna być na tyle duża, by po zakończeniu izolowania dało się ją swobodnie, z małym zapasem, owinąć po obwodzie. Jeżeli mamy fundusze, to możemy wykonać podsypkę pod rurociągiem z Keramzytu. Na tak przygotowane rury naciągamy rury z pianki Thermaflex. Powinny one nasuwać się w miarę swobodnie, najlepiej, aby były one o jedną ? dwie średnice większe od średnicy rury. Dodatkowa warstwa powietrza również będzie stanowić izolację. Styki pomiędzy kolejnymi odcinkami izolujemy taśmą hydrauliczną. Następnie nakładamy rury PCV, oczywiście muszą mieć one średnicę, większą niż Thermaflex. Nie musimy do tego używać nowych rur, jednak powinny być one całe. Łączymy je kolanami lub łukami. W przypadku, gdy nad rurami przebiegać będzie droga dla pojazdów, zamiast rur PCV musimy zastosować trwalsze, pomarańczowe.
Po zakończeniu wykonywania do dzielenia zawijamy całość folią
Musi ona być odpowiednio zabezpieczona (np. przez opaski samozaciskowe lub samoprzylepną, odporną na wilgoć taśmę), by nie nastąpiło jej odwijanie, a przez to dostanie się wody z gruntu pod folię, mogące spowodować zamarzanie instalacji w takim miejscu. Na koniec zasypujemy wykonaną izolację po bokach i od góry. Taką izolację możemy również wykonać wewnątrz budynku, oczywiście tutaj już nie będzie konieczne stosowanie Keramzytu, a w niektórych miejscach obejdzie się również bez nakładania rur PCV. Gołe rury nie powinny w żadnym miejscu dotykać zewnętrznych ścian budynku. Instalacja kanalizacyjna, z racji średnicy rur, nie powinna zamarznąć. Może to wystąpić jedynie wtedy, gdy jest ona zapchana, więc przed zimą powinniśmy to sprawdzić.
Podobne rozwiązania można zastosować w instalacjach C.O. i gazowych
W pierwszym przypadku zamarznięcie jest dość prawdopodobne, jeśli wyjeżdżając na kilka dni, wyłączamy całkowicie ogrzewanie. Nawet wtedy sterownik powinien być tak ustawiony, aby temperatura w pomieszczeniu nie spadała poniżej 10-12 stopni. Zamarznięcie rur od gazu jest bardziej kłopotliwe, gdyż późniejsze ich podgrzewanie może być przyczyną wybuchu. Izolację instalacji gazowej i c.o. wykonujemy podobnie jak rur wodno-kanalizacyjnych, a w miejscach szczególnie narażonych na działanie niskich temperatur warto zastosować podwójną otulinę z Termaflexu.