Spis treści
Zaledwie przez niewielką część roku nawet grzejniki centralnego ogrzewania pracują pełną parą, przez dzień i noc. Jesienią, w okolicach października, zaczynamy powoli odczuwać spadek temperatury na zewnątrz i odkręcać grzejniki, jednak nie na pełną moc. Tą objawiamy dopiero przy nadejściu prawdziwych mrozów, często zaledwie na kilka dni w ciągu sezonu grzewczego.
Grzejnik musi działać i być sprawny
Niemniej jednak sprawnie funkcjonujące grzejniki to gwarancja utrzymania ciepła w całym mieszkaniu i naszego komfortu cieplnego w nim – dlatego należy dbać nie tylko o to, by w grzejnikach było ciepło, wtedy kiedy trzeba, ale także o konserwację grzejników po sezonie grzewczym i przed kolejnym.
Rzecz pierwsza – odpowietrzanie
Przed sezonem grzewczym oraz w sytuacji zaobserwowania podejrzanych świstów, bulgotów i syków dochodzących z rur, warto odpowietrzyć kaloryfer – może się w nim gromadzić siarkowodór lub wodór. W tym celu należy odkręcić zamontowany fabrycznie wygodny kurek (w nowszych modelach) lub za pomocą płaskiego śrubokręta pokrętło odpowietrznika w grzejniku. Gdy powietrze ucieknie z grzejnika, możemy przykręcić pokrętło i zabrać się za rzecz drugą.
Rzecz druga – czyszczenie
Kaloryfery należy myć zarówno z wierzchu, jak i od wewnątrz. Kaloryfer żeliwny starego typu umyjemy tylko z zewnątrz, ale to bardzo ważne, ponieważ zapach przypiekanego kurzu zimą nie należy do najprzyjemniejszych, ani zresztą najzdrowszych. Kaloryfery z żeberkami czyścimy przy pomocy specjalnie wyprofilowanych szczotek pokrytych futerkiem oraz za pomocą zwykłej wody z odrobiną płynu do mycia naczyń, po czym wycieramy do sucha. Grzejniki nowszego typu warto rozkręcić, zdjąć górną pokrywę i zajrzeć do środka, delikatnie za pomocą szczotki do kurzu czy wilgotnej szmatki wybierając zabrudzenia.
Myjemy oczywiście obudowę grzejnika z zewnątrz
Mycie grzejników powinniśmy przeprowadzać jak najczęściej – gdy tylko zacznie się na nich gromadzić kurz. Wieloletnie warstwy tłustego brudu i kurzu utrudniają sprzątanie i przy okazji nie pozwalają grzejnikom funkcjonować, jak należy. Pamiętajmy zatem, by do codziennych porządków włączyć również omiecenie szczotką kaloryfera, co zajmuje tylko chwilę, a przyczynia się do prawidłowej konserwacji grzejników pomiędzy sezonami grzewczymi.
Warto również oglądać grzejnik pod kątem mikrouszkodzeń
Gdy znajdziemy odpryski czy zadrapania, zabezpieczmy je lakierem w sztyfcie lub w sprayu przeznaczonym do tego celu. Chodzi o to, by w grzejnik nie wdała się korozja, co jeszcze bardziej utrudni korzystanie z niego i sprawną wymianę ciepła. Pamiętajmy o tym, by grzejniki czyścić zawsze, gdy są wyłączone. Najlepiej robić to tuż przed rozpoczęciem sezonu grzewczego, jednak w trakcie jego trwania nawet przy ciepłych grzejnikach warto przetrzeć je wilgotną szmatką.